szkola

Czwarta herezja edukacyjna – nauczyciel powinien być „bogiem”

Jeśli nie chcemy za 20 lat obudzić się w świecie łatwych do manipulowania idiotów, powinniśmy na wszelkie sposoby walczyć ze szkołą, gdzie dla uczniów największym autorytetem jest Wujek Google. Nauczyciel musi jak przed laty stać się niekwestionowanym guru. A to w dzisiejszym świecie oznacza bycie jednym bóstwem w trzech osobach – Ibisza, Wojciechowskiej i Drzyzgi.

Druga herezja edukacyjna: szkoły dla Pokolenia Zero

Polski system oświaty jest bardzo nowoczesny. Idealnie przygotowuje uczniów do życia w tak innowacyjnym systemie społecznym, jak feudalizm. Dzieci “korposzczurów” mają dorastać do wyścigów w open space’ach. Dzieci “oligarchów” do wydawania pieniedzy z kont w rajach podatkowych. Dzieci “roboli” – do “zapierniczania” w magazynach i na kasach hipermarketów. Naprawdę chcemy takiego świata dla naszych córek …

Druga herezja edukacyjna: szkoły dla Pokolenia Zero Cały artykuł

Opieka w szkole w przerwie świątecznej. Jak faktycznie jest, a jak powinno być?

Afera „zbyt długiej przerwy świątecznej 2014” pokazała wagę problemu, jakim jest brak systemowego uregulowania praktyki funkcji opiekuńczej szkoły. Sprowadza się ona do odpowiedzi na kilka prostych pytań: „kiedy?”, „jak?”, „gdzie?”. „kto” i „za ile ?”. Odpowiedzi na nie są znacznie trudniejsze. Jeśli jednak Ministerstwo Edukacji Narodowej ich nie poszuka – będzie eskalować konflikt w trójkącie …

Opieka w szkole w przerwie świątecznej. Jak faktycznie jest, a jak powinno być? Cały artykuł

Czy wspominać wakacje po wakacjach?

“Mы ходили в лес собирать грибы и ягоды” – ta fraza dla pokolenia obecnych 40-latków jest kultowa. Oznaczała, że skończyły się wakacje i na lekcjach rosyjskiego trzeba będzie sprokurować wspomnienie z wakacji. Podobnie było na lekcjach polskiego, a z biegiem czasu także coraz powszechniej na niemieckim, angielskim czy francuskim. Obecnie coraz częściej wspomnienia z wakacji …

Czy wspominać wakacje po wakacjach? Cały artykuł

Zostawić w spokoju naukę religii w szkole!

Człowiek pobożny i ateista mówią wciąż o religii: jeden mówi o tym, co kocha, drugi o tym, czego się lęka – stwierdził Monteskiusz, jeden z klasyków myśli liberalnej. To świetna diagnoza toczącego się właśnie sporu o “być albo nie być” religii w szkołach. Kłócą się zaangażowani katolicy i ateiści, a większość społeczeństwa ma cały spór …

Zostawić w spokoju naukę religii w szkole! Cały artykuł

Scroll to Top